Organizacja Open Doors (pomagająca i wspierająca prześladowanych chrześcijan) każdego roku publikuje i uaktualnia listę krajów najbardziej uciskających i prześladujących ludzi wierzących w Chrystusa (lista zawiera 50 miejsc).
W pierwszej piątce znalazły się:
1. Korea Południowa
2. Afganistan
3. Somalia
4. Liban
5. Pakistan
Na 19, 32 i 33 miejscu znalazły się kolejno: Laos (buddyjski), Nepal (hinduistyczny) i Bhutan (buddyjski).
W tym roku na listę (41 miejsce) wskoczyła Rosja. Zabrania się tam np. praktykowania religii w domach (mogą to robić wyłącznie zarejestrowani członkowie wspólnot i w oficjalnych miejscach kultu). Osoby przyłapane na nieoficjalnym i pozaświątynnym wyrażaniu swojej religijności są prześladowane i oskarżane o szpiegostwo.
W Chinach, w prowincji Fujian, wszyscy pracujący tam kapłani i zakonnice otrzymali właśnie do podpisania dokument, w którym zobowiązują się do niewpuszczania do kościołów dzieci i młodzieży, oraz do nieprowadzenia wobec nich katechezy. Jeśli tego nie zrobią, nie będą mogli dalej pełnić swoich funkcji. Dokument zakazuje też wszelkich kontaktów z katolikami z zagranicy, ewangelizacji oraz wypowiadania się na tematy religijne w internecie. Podobne restrykcje zostały wcześniej wprowadzone w innych prowincjach.
Chiny są na ww. liście na 27 miejscu.
Pełna lista znajduje się tutaj.
Wiara jest zaufaniem temu, co do czego mam powód wierzyć, że jest prawdziwe. (J.P. Moreland)
Wiara religijna i zabobon są czymś całkowicie różnym. Drugie wypływa z lęku
i jest rodzajem fałszywej nauki. Pierwsze jest ufnością. (L. Wittgenstein)
W sytuacji niepewności poznawczej, w jakiej znajduje się człowiek odnośnie istnienia Boga, bardziej racjonalnym jest
- w świetle posiadanych racji za i przeciw - a także bardziej owocnym społecznie i egzystencjalnie (dla ludzkich zbiorowości,
jak i dla wzrostu moralno-duchowego jednostki) opowiedzieć się za Jego istnieniem i podjąć ryzyko wiary.
Wielkie, wiarygodne i ważkie aksjologicznie idee wymagają bardzo silnych racji, aby mogły zostać odrzucone.
Ateizm nie posiada silnych i spójnych racji podważających teizm (wiarę w osobowego Boga), jest też jednym z najsłabiej filozoficznie
uzasadnionych światopoglądów, tym samym opowiedzenie się za teizmem jawi się jako akt bardziej spójny intelektualnie
i właściwszy moralnie. (przekonanie własne)
- w świetle posiadanych racji za i przeciw - a także bardziej owocnym społecznie i egzystencjalnie (dla ludzkich zbiorowości,
jak i dla wzrostu moralno-duchowego jednostki) opowiedzieć się za Jego istnieniem i podjąć ryzyko wiary.
Wielkie, wiarygodne i ważkie aksjologicznie idee wymagają bardzo silnych racji, aby mogły zostać odrzucone.
Ateizm nie posiada silnych i spójnych racji podważających teizm (wiarę w osobowego Boga), jest też jednym z najsłabiej filozoficznie
uzasadnionych światopoglądów, tym samym opowiedzenie się za teizmem jawi się jako akt bardziej spójny intelektualnie
i właściwszy moralnie. (przekonanie własne)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz